wtorek, 1 maja 2012

Się zaczęło.

Się nie zaczęło a już trwa.

Zatem oddaje Trzewiczkowo w ręce Trzewika aż do lipca.

Chociaż...

Pewnie w międzyczasie coś wykręci i trzeba będzie to opisać;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz