Lenka uczy się kolęd, nie za bardzo mając pojęcie o co chodzi.
I nawet zna wierszyk:
"Do Betlejem ciemną nocką idzie Józef z matką wioską."
O ile słowo "józef" jest jej znane z racji posiadania Dziadka o tym imieniu, o tyle słowa "boski" raczej nie zna;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz