Akt pierwszy.
Byłam dzisiaj z dziećmi prywatnymi w teatrze.
A dokładnie z 2/4 dzieci.
Oglądamy Kota w butach.
Trochę to operetkowe, trochę nudne.
Nagle, podczas drugiego aktu, jeden z aktorów wybiega przed scenę i tam śpiewa.
Błyskają błyskawice, burza itp.
Siedzący obok mnie chłopiec, lat 7, na to zamarł i powiedział z zachwytem :
- Ty, patrz, to jest w 3D!!!
Akt drugi.
Wróciłyśmy w dom.
Lenka z ogromnym lodem wodnym Frugo.
Robię kawę, coś tam czynię.
Orientuję się, że coś długo owej lenki nie widzę wokół siebie.
Namierzam ją w toalecie, siedzi z lodem na sedesie.
- A czemu ty tu tak długo siedzisz?
- A bo ręce mam zajęte i czekam aż ktoś mi pupę w końcu wytrze.
przerażające i cudne...
OdpowiedzUsuńwrażenia w kolejności czytania historyjek
tia.....
OdpowiedzUsuń