czwartek, 1 września 2011

Słowa...

- Basia, potrzebuję tapicera.
- Takiego do tapet?
- Nie, raczej do tapicerki.

I niby obie jesteśmy inteligentne.

Niby wykształcone.

Ale dialogi takie jak ten dzisiejszy trafiają nam się często, gdy spotkanie na kawę odbywa się w asyście naszych dzieci....

Dzieci ogłupiają.

To pewne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz