Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni,
gdy nie ma w domu dzieci to ...
...zmywamy gładzie.
Na szczęście to już ostatnie pyłki gładziowe w naszym domu.
Tzw wiatrołap nabrał barw jarzębiny.
Teraz tylko lampy na zewnątrz bo okazało się, że nie możemy do domu trafić nocą.
A co dopiero do klucza w zamku gdy ten dom osiągniemy.
I jeszcze tylko koparka przyjedzie posprzątać.
I jeszcze tylko trzeba wszystko umyć i domyć.
I tak właśnie rozważam czy aby na pewno wszystko myć skoro zaraz będą święta i znowu trzeba będzie sprzątać;-)
Ale kto głupi sprząta przed świętami zamiast odpoczywać?
Ja nie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz